Kategorie
Film

Uncharted (2022)

Daj mi znać, jeśli słyszałeś o tym wcześniej: doświadczenie grania w grę jest bardziej opłacalne niż oglądanie wariacji filmowej. Tragiczne jest to, że dotyczy to zarówno Uncharted, jak i praktycznie każdej wcześniejszej interpretacji z gry na film. Rzeczywiście, nawet Uncharted, promowany przez wielu komentatorów jako „realistyczny” w godzinie wprowadzenia w 2007 roku (na scenie PS3), nie miał opcji, by go złamać, rywalizując o znaczenie inteligencji. To nie to samo, co po prostu wziąć to wszystko, niezależnie od tego, jak utalentowani mogą być artyści.

Uncharted (film) ma pracować jako prequel do Uncharted (gry). Dla osób zaznajomionych z serią (która obejmuje cztery tytuły oprócz projektu pobocznego) film działa bardziej jako dodatek niż potrzeba. Nie jest trudno krytykować ślady różnicy, ale producenci są wyraźnie wyedukowani w materiale źródłowym. Istnieje wiele ukrytych smakołyków (wliczając pojawienie się Nolana Northa, artysty, który przedstawił bohatera Nathana Drake’a w centrum sterowania), a część kolejnych czynności i planów wizualnych jest silnie uzależniona od gier. Nowi w Uncharted (gra) mogą uznać to za minimalną liczbę podróbek Marauders of the Lost Ark.

Przyczyniają się do tego ustalenia dotyczące aktywności/doświadczeń. W grze dotyczą one testu do pokonania (często wymagającego różnych powtórek). Osiągnięcie, gdy się uda, przynosi dumę. Oglądanie ich wykonywanych na ekranie usuwa ostateczne spełnienie triumfu. Praktycznie każda scena aktywności w Uncharted jest zewnętrznie niesamowita, ale żadna nie daje szoku adrenaliny, jaki mogą przekazać filmy takie jak Marauders of the Lost Ark. Są lepsze niż wyczerpujące, ale nie do końca ekscytujące. Najwyraźniej najlepsze części Uncharted łączą się ze skojarzeniem postaci. W każdym razie, nawet w tym obszarze, mija się z celem, jeśli chodzi o to, co dostaje się w grze komputerowej.

Po kilku rzeczach z preambuły, film zaczyna się od barmana i przestępcy na pół etatu Nathana Drake’a (Tom Holland bez kostiumu Spideya) spotykającego się z szantażystą i tropicielem fortuny Victorem Sullivanem (Imprint Wahlberg), który inicjuje go do zadania. Victor szuka starego, wysadzanego klejnotami krzyża, który w połączeniu ze względnym reliktem należącym do jego „partnerki”, Chloe Frazer (Sophia Ali), odkryje obszar zaginionego złota Magellana. Gleba ma plany, aby zabrać krzyż, gdy będzie dostępny do kupienia, ale naprawdę chce wspólnika, aby wyłączyć moc konstrukcji. Wybiera Nathana ze względu na przeszły związek z bardziej doświadczonym rodzeństwem Nathana, Samem. W momencie, gdy przychodzi czas na zakończenie pracy, pojawiają się jednak zawikłania. Dom sprzedaży jest pełen złoczyńców – gorliwego i lekceważącego beneficjenta królestwa Moncada, Santiago (Antonio Banderas); jego prawa ręka, Jo Braddock (Tati Gabrielle); i jej wspólników w zbrodni (Steven Waddington, Pingi Moli). Po napadzie wymiennym Nathan i Contaminate udają się najpierw do Barcelony, a następnie, po dodaniu Chloe do swojej grupy, na Filipiny (gdzie żadne nagranie nie zostało ukończone).

Tom Holland wnosi mieszankę skromnego humoru i szeroko pojętej pewności siebie do pracy Drake’a, który jest świeższy i mniej sceptyczny niż w grach. W każdym razie należy się zastanowić, czy Holland jest obecnie zbyt mocno spokrewniony z Peterem Parkerem/Bug Person, aby można go było uznać za kolejną legendę działalności. Są chwile, kiedy na wpół oczekiwałem, że powinien zacząć strzelać do sieci ze swoich nadgarstków. Drugim genialnym miejscem jest Sophia Ali, której zmęczona światem Chloe jest niezwykłym dodatkiem do obsady. Niestety, Imprint Wahlberg jest zasadniczo Imprint Wahlberg (ma tendencję do grania prawie każdą osobą w ten sam sposób) i wygląda podobnie do wariantu jego osobowości z gry komputerowej. Potępienie są bezsilni i trójwarstwowi, a Antonio Banderas doświadcza strasznego niedoboru wykorzystania. Okrągły segment Moncady jest niezwykle skrócony.

Przeniesienie Uncharted na ekran wymagało ponad dwunastu lat i ponad sześciu wodzów. Przedsięwzięcie nabrało tempa wkrótce po rozwoju głównej gry komputerowej (z Davidem O. Russellem podłączonym do koordynacji). Następnie, w tym momencie, przechodził cyklicznie do i z potępienia poprawy, dopóki szef Ruben Fleischer nie był gotowy i nie wykonał rzeczy. Trudno powiedzieć, czy wizja Russella do filmu sprawdziłaby się lepiej w porównaniu z wizją Fleischera, aczkolwiek Uncharted, który raz po raz pojawiał się przed kamerami, przypomina bardziej dwugodzinną reklamę gier komputerowych niż prawdziwy film niezależny. Wszystko bezsprzecznie kręci się wokół promowania i oznaczania – dołącz do znanej gry z niewątpliwą (i gorącą) gwiazdą Hollywood i upewnij się, że końcowy rezultat jest wyraźnie powiązany z materiałem źródłowym – a założenie jest takie, że wszystkie cechy produktu przyniosą dochód Pomoc. Bezduszność tego modelu może wyjaśnić, dlaczego Uncharted jest nudne i przygnębiające, ale nie jest ogólnie przerażające.

-->